Ułatwienia dostępu

Skip to main content

MOC Bibliotek po japońsku

13 maja 2025

Poetycko i literacko „Moc Bibliotek” wyruszyła w daleką podróż. Przenieśliśmy się w świat sztuki dawnej Japonii.

Dziś w Powiatowym Instytucie Kultury zanurzyliśmy się w odległy świat historii japońskiego haiku. Zorganizowaliśmy warsztaty podczas, których uczestnicy poznali korzenie tej dalekowschodniej formy poetyckiej. Zajęcia prowadził Daniel Odija, który kilka tygodni temu, również w ramach „Mocy Biblotek” czarował nas opowieściami o tajemniczym świecie legend i pradawnych baśni. Teraz przeniósł nas w świat japońskiej sztuki literackiej haiku. A czym jest w ogóle haiku? Poezja haiku składa się z trzech wersów o długości 5, 7 i 5 sylab. Dotyczy głównie natury, ale może poruszać, również tematy związane z emocjami, doświadczeniami czy refleksjami.

 Ideą haiku jest zapisanie w tych kilku sylabach chwili, która się dzieje – mówił Daniel Odija. Podkreślił jednocześnie, że haiku opiera się na kilku ściśle określonych sylabach ale może być ich mniej ale nigdy nie więcej. – Gdy mamy więcej sylab w naszym haiku, to już tworzymy klasyczną poezję – dodał Odija. Uczestnicy warsztatów oprócz tworzenia własnego haiku przymierzyli się również do napisania swoich indywidualnych książek z własnoręcznymi ilustracjami.

Daniel Odija to urodzony w 1974 r. w Słupsku pisarz, dziennikarz, animator kultury; jego książka „Tartak” była w 2004 r. w finale Narody Literackiej Nike, „Kronika umarłych” zdobyła nominację do Nike w 2011 r. Zajmuje się również pisaniem wierszy, a także tworzy komiksy. Znany jest również ze swoich przenikliwych powieści i opowiadań tj. „Ulica”, czy„Niech to nie będzie sen”. Jego książki często poruszają tematy uniwersalne, takie jak miłość, przemijanie, a także społeczne problemy.

Za udział w warsztatach haiku szczególnie dziękujemy Gminnej Bibliotece Publicznej w Wierzbicy (Biblioteka Biblioteka) oraz Aktywny Senior Wierzbica.

„pod zamkiem
liść odbija słońce
leci pszczoła”

Takie haiku, podsumowujące niejako wizytę w Iłży, przysłał mam już z mknącego ku stolicy, powrotnego busa Daniel Odija. Dziękujemy za wizytę i życzymy sto lat, bo dziś urodziny pisarza 😀😃🙂.