Ułatwienia dostępu

Skip to main content

Pomagamy

17 września 2024

Benio był przerażony, gdy z wygodnej kanapy w ciepłym domu trafił do zimnego kojca. Ale to nie była jego wina. Właścicielki także nie.

Przez kilka dni Benio czyli Benedykt był zdezorientowany. Jak to? Dlaczego? Co się stało? Gdzie moja kanapa, gdzie mój dom? Niemalże w ciągu jednej chwili wszystko się zmieniło. Przeuroczy spaniel Benio musiał zmienić miejsce zamieszkania. Ale to nie jego wina. Właścicielki także nie. Pani, która się nim opiekowała ciężko zachorowała.

W Azyl” Iłżeckiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami jest ponad trzydzieści piesków. Każdy to osobna, głównie traumatyczna historia. Każdy z nich wymaga opieki i wsparcia. W Azylu dostają, to co najważniejsze: schronienie, opiekę weterynaryjną oraz pożywienie. Nie muszą już się bać, że ktoś się będzie nad nimi znęcał. Azyl, to często dla nich jedyna bezpieczna przystań w ich dotychczasowym życiu.

Ale jak, to często bywa takie miejsca prowadzone na zasadzie wolontariatu, dzięki ludziom dobrej woli wymagają wsparcia, bo przecież jak ktoś powiedział „Pies jest jedyną istotą na ziemi, która kocha cię bardziej, niż siebie samego”. A więc pomagamy. We wtorek, 17 września przekazaliśmy do Azylu koce, poduszki i prześcieradła, czyli wszystko to co jest niezbędne na nadchodzące chłodne dni i noce. Zakupiliśmy również kilkanaście kilogramów suchej i mokrej karmy. I na pewno nie jest to nasza jednostkowa inicjatywa. Już dziś zapowiedzieliśmy się z kolejną wizytą. Znowu przywieziemy trochę „dobra”.